Ugotowałam dzisiaj mężowi golonkę i zastanawiałam się co zrobić z wywarem. Przypomniał mi się kapuśniak , który jadłam jak jeszcze byłam nastolatką i jeździłam na wakacje na Mazury
Coś na wywar ( ja dzisiaj miałam wywar z golonki ) jest najlepszy
włoszczyzna
0,5 kg. kapusty kiszonej
4-5 ziemniaków
1 cebula
3 łyżki drobnej kaszy jęczmiennej
kilka suszonych grzybków
troszeczkę oleju
sól , pieprz, kminek, papryka, liść laurowy, ziele angielskie, maggi
Gotujemy wywar , dodajemy warzywa, ziele angielskie, liść laurowy, następnie grzybki i pokrojoną kapustę kiszoną. Ja z lenistwa warzywa gotuję w całości a dopiero później wyciągam z wywaru i te które chcę mieć w zupie kroję i wrzucam do garnka. Gdy kapusta jest już miękka dodaję pokrojone w grubą kostkę ziemniaki (bez obawy, że się nie ugotują w kwasie, wręcz przeciwnie są idealne nie rozgotowane). W tym samym czasie dorzucamy do zupy 3 łyżki kaszy, dzięki czemu zupa jest troszeczkę zawiesista i bardziej syta. Doprawiamy do smaku Na końcu cebulkę kroimy w drobna kostkę i podsmażamy na oleju na złoty kolor, dodajemy do zupy bez oleju i jeszcze chwilkę gotujemy.
Coś na wywar ( ja dzisiaj miałam wywar z golonki ) jest najlepszy
włoszczyzna
0,5 kg. kapusty kiszonej
4-5 ziemniaków
1 cebula
3 łyżki drobnej kaszy jęczmiennej
kilka suszonych grzybków
troszeczkę oleju
sól , pieprz, kminek, papryka, liść laurowy, ziele angielskie, maggi
Gotujemy wywar , dodajemy warzywa, ziele angielskie, liść laurowy, następnie grzybki i pokrojoną kapustę kiszoną. Ja z lenistwa warzywa gotuję w całości a dopiero później wyciągam z wywaru i te które chcę mieć w zupie kroję i wrzucam do garnka. Gdy kapusta jest już miękka dodaję pokrojone w grubą kostkę ziemniaki (bez obawy, że się nie ugotują w kwasie, wręcz przeciwnie są idealne nie rozgotowane). W tym samym czasie dorzucamy do zupy 3 łyżki kaszy, dzięki czemu zupa jest troszeczkę zawiesista i bardziej syta. Doprawiamy do smaku Na końcu cebulkę kroimy w drobna kostkę i podsmażamy na oleju na złoty kolor, dodajemy do zupy bez oleju i jeszcze chwilkę gotujemy.
Jest naprawdę super , chyba najlepsza zupa na świecie !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz