najlepsza, podawana na zimno zupa na upalne dni,
( a taki się dzisiaj zapowiada)
1 duży pęczek botwinki z młodymi buraczkami
1 pęczek rzodkiewki
2 średnie ogórki
1 pęczek koperku
1 pęczek szczypiorku
1 litr kefiru (ja dzisiaj dałam śmietanę i jogurt)
1 śmietana
4 jaja ugotowane na twardo
koncentrat buraczany
( a taki się dzisiaj zapowiada)
1 duży pęczek botwinki z młodymi buraczkami
1 pęczek rzodkiewki
2 średnie ogórki
1 pęczek koperku
1 pęczek szczypiorku
1 litr kefiru (ja dzisiaj dałam śmietanę i jogurt)
1 śmietana
4 jaja ugotowane na twardo
koncentrat buraczany
Botwinkę dokładnie umyć, pokroić razem z buraczkami i ugotować . Odstawić do ostygnięcia. Ogórka i rzodkiewkę ścieram na tarce na grubych oczkach, koper i szczypior drobno kroję i dodaję do kefiru , a następnie mieszam z wystudzoną botwinką. Do tego dodaje koncentrat buraczany i doprawiam do smaku . Chłodnik podaje mocno schłodzony, dodając pokrojone w kosteczkę ugotowane jajka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz