KUBUSIOWE CIASTO

Ulubione ciasto dzieciaków z kremem na bazie soczku Kubuś 

Biszkopt

4 jajka

3/4 szkl. cukru

3/4 szkl. mąki

1 łyżeczka proszku do pieczenia

4 łyżki wody

Białka ubić pod koniec ubijania dodać cukier.dodać żółtka i wodę z kranu , następnie mąkę z proszkiem delikatnie wymieszać. Piec w piekarniku 20-30 min. w 170 stopniach

Masa budyniowa: 

1 duży Kubuś 

3 budynie śmietankowe 

Budynie ugotować zgodnie z instrukcja na opakowaniu zastępując mleko sokiem Kubuś. Uwaga podczas gotowanie Kubus plumka. Gorący budyń wylac na ostudzony biszkopt, Odstawić do wystygnięcia.

Masa śmietanowa

0,5 l śmietany 30 %

3 śmietan fixy

3 łyżki cukru

Śmietanę ubić z cukrem i śmietan fixami. Wyłożyć na ostudzoną masę kubusiową. Na to układamy herbatniki (3 paczki) i polać roztopiona czekoladą . (2 czekolady roztopić z 5 łyżkami mleka)

Gotowe ciasto najlepiej wstawić do lodówki by wszystkie masy ładnie stężały. 

PODARUJ NINCE SWÓJ 1 % PODATKU

Kochani !!
Już po raz kolejny zwracamy się do Was z prośbą o przekazanie 1% Waszego podatku dla naszej Ninki.
Nina ma 4 latka i choruje na rzadką chorobę genetyczną Zespól Retta.

Jest to calościowe zaburzenie rozwoju które odebrało jej zdolność mówienia, chodzenia a w zamian dało charakterystyczne ruchy rączek, zaburzenia oddychania i padaczkę.
Dzięki intensywnej rehabilitacji choroba tak szybko nie postępuje. 
Przekazując swój 1% Nince wspieracie jej dalszą rehabilitację pomagacie opłacić turnusy rehabilitacyjne, terapię oraz leki.
Dla niej i dla nas to bardzo wiele.

Aby przekazać swój 1 % wystarczy w formularzu podatkowym wpisać numer KRS 0000186434 oraz jako cel szczegółowy wpisać Nina Bobryk 225/B

Z całego serca bardzo dziękujemy Emotikon smile

SMALCZYKOWE SMAROWIDŁO

już dawno za mną chodził smalec własnej roboty, i jak zobaczyłam słoninkę od razu ja kupiłam. Niestety trafiłam na taką z  której podczas smażenia nie zrobiły się chrupiące skwareczki. One się po prostu gotowały a nie smażyły. Trzeba było coś zadziałać by z tego coś wyszło i oto po wrzuceniu do przetopionego smalcu kilku składników mamy super smarowidło

1 kg. słoniny 

2 duże cebule

główka czosnku

jabłko 

sól, pieprz i magi do smaku

Słoninę kroję w drobna kosteczkę i smażę na wolnym ogniu do uzyskania rumianych skwarek. Do tego wrzucamy pokrojoną w półksiężyce cebulę i obrane ząbki czosnku, po jakimś czasie dodajemy pokrojone w ćwiartki jabłko. Gdy już cebula będzie miękka wyłączamy ogień, i czekamy aż smalec trochę przestygnie. Wyciągamy jabłka a pozostałe składniki mielimy przez maszynkę do mięsa. Tak przygotowany smalczyk doprawiamy, podgrzewamy i gorący wlewamy do słoików. Jest naprawdę pyszny, szczególnie z ogóreczkiem kiszonym.   

Niebo w gębie

Niebo w gębie ta nazwa idealnie pasuje do tego ciasta. Kto nie próbował musi to zrobić .Przepis ten dostałam od koleżanki, ale jakoś nigdy nie mogłam się zabrać do zrobienie i właśnie dzisiaj mnie naszło . Reniu bardzo dziękuję - to już będzie moje ulubione. 

Składniki na biszkopt: 
6 jajek
1,5 szkl. cukru
1 szkl + 2 łyżki mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
3/4 szkl. maki ziemniaczanej
 Białka ubijam pod koniec dodaję 1/2 szkl. cukru. Żółtka ucieram z 1 szkl. cukru, pod koniec ubijania dodaję 8-10 łyżek wody z kranu, na to daję ubite białka , proszek do pieczenia i mąki. Nie miksować tylko wymieszać łyżką. Piec w temp. 180 stopni przez 50 min. (Blaszka 23 cm x 36 cm ) Upieczony biszkopt wyciągnąć z piekarnika i ostudzić.
 W międzyczasie przygotować masy : 
Masa jabłkowa: 
Do tej masy można użyć świeżych jabłek 1,5 kg. przesmażyć tak aby były kawałki jabłek połączyć z 2 suchymi galaretkami. Wystudzić. Żeby było szybciej ja używam musu jabłkowego przygotowanego jesienią i również dodaję suche galaretki. 
Masa orzechowa: 
2,5 szklanki orzechów włoskich zmielić
1 szklanka mleka zagotować i zlać nim orzechy. Gdy ostygną ucierać dodając 30 dkg cukru pudru i 250 dkg. masła. Utrzeć na puszysta masę. 
Biszkopta przekroić na 3 części: jedną posmarować masą jabłkową , przykryć ciastem i posmarować masą orzechową , przykryć ciastem. 
Wierzch ciasta polać czekoladową polewą 
200 g masła
3/4 szkl. cukru pudru
3 łyzki kakao
2 łyzki wody
Wszystkie składniki połączyć podgrzewając w rondlu. 
Wstawić do lodówki do zastygnięcia , Udekorować wg. własnego uznania.  

    

GOLONKA W WINIE

Stare powiedzenie, szczególnie lubiane przez nasze babcie "przez żołądek do serca" nie wzięło się z powietrza. Dziś z okazji Walentynek przygotowałam Golonkę pieczoną w winie, miała być po bawarsku ale nie dysponowałam ciemnym piwem. Własnoręcznie robione winko do tej potrawy okazało się strzałem w dziesiątkę i uwierzcie mi - chowa się kolacja w najdroższej restauracji.

• 2 golonki wieprzowe

• 3 ziarna ziela angielskiego

• 3 ziarna czarnego pieprzu
• 3 liście laurowe
• 2 marchewki

• 1 cebula
• 2 ząbki czosnku 

• seler (ja dzisiaj miałam tylko naciowy) 

Golonki umyć i włożyć do garnka. zalać wodą i dodać przyprawy, gotować przez ok 1,5 godziny. W międzyczasie obrać warzywa i dodać do gotujących się golonek, razem gotować jeszcze go miękkości warzyw. Golonkę wyjąć z wody i ułożyć na blaszce. Posypać majerankiem, papryką  i wyciśniętym czosnkiem, dodać pokrojona w ćwiartki cebulę. Podlać wytrawnym winem (ok 1,5 szklanki) . Po bawarsku zamiast wina używa się ciemnego piwa. Odstawić na godzinkę, po czym wstawić do nagrzanego piekarnika do temperatury 200 stopni i piec 40 min. Tak upieczona golonka najlepiej smakuje z zasmażaną kapustą. 

TWAROŻEK Z RZODKIEWKĄ

Jak tylko widzę rzodkiewkę i szczypiorek od razu czuję wiosnę. 

200 g twarożku
1 pęczek rzodkiewki
szczypiorek
1 szalotka
troszkę posiekanego koperku
łyżka śmietany
sól. pieprz do smaku
 Twarożek ugniatam widelcem. Rzodkiewkę i cebulkę kroję na drobna kosteczkę, siekam szczypiorek. Wszystkie składniki mieszam razem, doprawiam do smaku. 
Tak przygotowanym twarożkiem smaruję chlebek . 

NALEŚNIKI

NALEŚNIKI

Chyba nie ma takiej osoby co nie lubi naleśników. W moim domu są one uwielbiane I najchętniej zjada się z dżemem, ja z twarożkiem, a wnuki z nutellą. W sumie niewiele pracy a można wszystkim dogodzić. 

Ciasto naleśnikowe przygotowuję z :1/2 kg mąki pszennej
2 jajka
250 ml mleka
250 ml gazowanej wody
sól do smaku
5 łyżek oleju 

Wszystkie składniki wrzucam do miski wlewam płyny i miksuję lub mieszam trzepaczką, gdy masa jest zbyt gęsta dolewam gazowanej wody. 

Smażę placki naleśnikowe,(używam do tego patelni do naleśników i nie smażę ich na oleju) i jak wcześniej napisałam usmażone placki smaruje tym co kto lubi.